Szukaj na tym blogu

niedziela, 15 lutego 2015

Spodnie baggy dla prawie-przedszkolaka

Ostatnio kiepsko idzie mi szycie. Zniechęca fakt, że trafić z rozmiarem nie mogę, że cos, co wygląda dobrze,  zawsze pod koniec zepsuję...
A potem już nie chcę poprawiać, cudować.
I tak odkładam niedokończone.
Zmieniłam więc taktykę-  spróbowałam uczyć spodnie dla Córki.
Niestety nie udało mi się kupic żadnego wydania Burdy dla dzieci, a moja Coreczka jeszcze malutka- nosi rozmiar 86/92 więc dla niej w tych dorosłych Burdach nic nie ma.
Dlatego wybór padł na zwykłe dresowe spodnie typu baggy, z zaokrąglonym, obniżonym krokiem.
Wykrój zrobiłam sama- na podstawie zwykłych dresów, po kilku poprawkach udało się zrobić Wykrój idealny 
Na pupie dodałam kieszonkę z aplikacją (moją pierwszą❤), na nogawkach wszylam ściągacze, w pas szeroką gumę.
Uznałam, że taka będzie wygodniejsza.
Jestem bardzo zadowolona z efektu (w końcu! !),  mimo, że większość rzeczy robiłam po raz pierwszy- ściągacze (z dzianiny dresowej), wszywanie gumy, aplikacja, naszywanie kieszeni.
Tak bardzo spodobał mi się efekt, a Hani wygodne spodnie, że uszyłam jej jeszcze żółte do spania. Miałam akurat kawałek takiego materiału- z prawej strony jak frota, a od lewej lekko ocieplana polarkiem ;)
Ps. Bardzo dziękuję Dziewczynom z fb Adela Szyje  - to dzięki Wam wiedziałam o co chodzi ze ściągaczami, w która stronę co i jak ugryźć.
A prywatnie - zapisuję jutro Haneczkę do przedszkola.... Jestem tym faktem bardzo przejęta. Z jednej strony się cieszę, bo przedszkole wygląda na prawdę świetnie, wszyscy znajomi, ktorych dzieci tam chodzą bardzo je chwalą...
Mam nadzieję, że i Hani się spodoba, że będzie się tam dobrze czuła, fajnie bawiła i z radością rozwijała i poznawała świat 
Wkrótce dodam zdjęcia nowych uszytków.
Pozdrawiam: )
Magda

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz