Pomyślałam i uszyłam;)
Zrobiona ze starych ubranek.
Potem spróbowałam uszyc królika. Na blogu boprzydasie.blogspot.com znalazłam instrukcje i do dzieła!
Znów użyłam starych ubrań, koszulek.
Następne co udało mi się storzyc to Strach. Instrukcję do jego uszycia znalazłam rownież tutaj
![]() |
Wszystko to szylam ręcznie. Trwało więc to całą wieczność;) ale radość i satysfakcja -ogromne!
Marzyłam o maszynie, ale zawsze były inne, ważniejsze wydatki. Aż prawnego dnia dostałam od Rodziców w prezencie Singera 2282.
O tym jak się poznawalismy napiszę w następnym poście.
Pozdrawiam;)